W związku z coraz większym wzrostem popularności tzw. efektorów (inaczej: procesorów efektów, FX) wielu z Was przymierza się do zakupu takowych. Aby Wasza wiedza na ten temat była jeszcze większa, a przez co wybór właściwego procesora bardziej trafny prezentuje poniżej kilka, mam nadzieję, przydatnych informacji.
Zasadniczą i największą zaletą efektorów jest możliwość, przy ich pomocy ,bardzo kreatywnego wzbogacenia miksu (inaczej: SET-u). W zależności od efektora użytkownik dostaje w swoje ręce urządzenie, które potrafi w różne sposoby modyfikować dźwięk. Najprostsze jednostki dysponują paroma efektami bez możliwości kontroli ich składowych. Najbardziej zaawansowane posiadają dziesiątki, a nawet setki efektów, które można edytować w czasie rzeczywistym, a niejednokrotnie posiadają możliwość próbkowania i zapętlenia materiału muzycznego (tzw. sampler). Efektor umożliwia stworzenie całkiem nowych miksów, remiksów w czasie rzeczywistym, które w zasadniczy sposób, dzięki zastosowaniu efektów, nadadzą twoim popisom całkiem nowego wymiaru. Efekt może być tylko jeden - radość roztańczonego tłumu, który dostaje od DJ-a, coś nowego, a nie kolejnie dobrze złożone utwory. To właśnie dzięki użyciu procesora możesz liczyć po występie na pytania skąd masz tą wersję utworu? kogo to remix ? itp. itd. - najzabawniejsze jest to, że za tym wszystkim będziesz stać TY we własnej osobie. OK, koniec tych słodkich, opowiadań - przejdźmy do konkretów.
Podłączenie
Zaczynamy od podłączenia, choć na pierwszy rzut oka, powinniśmy omówić ten podpunkt w dalszej kolejności. Otóż nie, w zależności od tego jak można podłączyć efektor do naszego sprzętu zależy bardzo wiele. Ogólnie rzecz biorąc efekt to moduł (procesor), który modyfikuje zadany sygnał audio i oddaje go na zewnątrz już zmodyfikowany. Oto w jaki sposób może to przebiegać:
a) wewnętrznie w mikserze
Najprostsza i najmiej problemowa metoda - po prostu mikser ma wbudowany wewnątrz efektor i wszystko odbywa w jego wnętrzu. Decydujemy o tym, na którym kanale, jaki efekt ma się pojawić. Oczywiście można także efekty wyłączyć. Żadnych dodatkowych urządzeń, kabli i problemów z podłączeniem. Do nielicznych minusów tego rozwiązania można zaliczyć, to, iż jesteśmy z góry "skazani" na konkretny procesor, choć często można do takiego miksera podłączyć niezależny procesor oraz fakt, iż jeśli popsuje się procesor to oddając go do naprawy oddajemy także mikser i vice versa - jeśli popsuje się mikser musimy oddać także procesor.
Przykład: Numark DXM06
b) w pętli efektowej (loop)
To profesjonalna i najbardziej ceniona możliwość podłączania efektora. Najważniejszą rzeczą jest to, iż pętle efektową możemy stosować tylko i wyłącznie wtedy, gdy mikser obsługuje taką możliwość. Cała zabawa polega na tym, iż mikser posiada osobne wyjście wysyłające sygnał na procesor i dedykowane wejście na powrót wzbogaconego sygnału z procesora, czyli pętle (loop). Takie rozwiązanie umożliwia nam zastosowanie wybranego przez nas procesora oraz niezależne dozowanie efektów do wybranych przez nas kanałów - minusem jest koszt miksera wyposażonego w funkcję pętli, który jest droższą jednostką, niż klasyczne miksery.
Przykład: Vestax PCV 175
c) między źródłem sygnału (gramofon, cd), a mikserem
Te rozwiązanie jest już bardzo kompromisowe i nie pozwala na 100% wykorzystanie potencjału efektora. W tym wypadku do efektora podłączamy jedno z naszych źródeł dzwięku i przetworzony sygnał wypuszczamy na mikser, bądź jeśli nie chcemy miksować to bezpośrednio na wzmacniacz. Jeśli chcemy, aby efektor wysyłał na mikser/wzmacniacz nie zmodyfikowany dźwięk musimy się upewnić czy dany model efektora posiada tzw. bypass - czyli ominięcie efektu i przepuszczenie czystego sygnału. Oprócz widocznej na pierwszy rzut oka wady tego rozwiązania a mianowicie możliwości użycia efektu tylko na jednym źródle dochodzą dodatkowe wady, a są to niewygodna obsługa oraz wymagana funkcja bypass, która jeśli już jest to obsługiwana jest na ogół przez przełącznik, który także niezbyt komfortowo się przełącza ? a sprawne włączanie i wyłączanie efektu to bardzo ważna kwestia.
d) między mikserem, a wzmacniaczem
Jest to także rozwiązanie "chałupnicze", aczkolwiek posiada pewną przewagę nad wyżej opisywanym. W tym przypadku efektor podłączamy do miksera (główne wyjście AUDIO miksera kierujemy na efektor) - sygnał wychodzący z efektora kierujemy do wzmacniacza. W tym rozwiązaniu efekty mogą być tylko użyte na SUMIE (czyli głównym wyjściu sygnału z miksera), także zapomnijmy o niezależnym dozowaniu efektu dla każdego z kanałów. Także, aby wyłączyć efekt - efektor musi posiadać funkcję bypass ? która jak już wspomniałem nie jest zbyt wygodna w obsłudze. Zaletą, ale także w drugą stronę wadą, w porównaniu z rozwiązaniem prezentowanym punkt wcześniej - jest możliwość nakładania efektu na sumę sygnałów z poszczególnych kanałów miksera. A jak można się łatwo zorientować suma może także być jednym kanałem (którymkolwiek) gdy pozostałe są ściszone.
e) inne
Nie ma tu sensu szczegółowo opisywać innych możliwości podłączenia gdyż są to na ogół triki, które wymagają wiedzy, a jeśli ją posiadasz i trochę wyobraźni to na pewno do nich dojdziesz. Nie mniej jednak dla przykładu napiszę, iż chodzi o np. stworzenie sztucznej pętli dzięki 3 kanałowi miksera, a także niezależnemu drugiemu wyjściu SUMY audio.
Efekty
Ok, gdy wszystko jest już dobrze podłączone możemy zacząć zabawę. Dodajemy efekty do naszej muzyki. W bardzo dobrych efektorach powinno znaleźć się ich przynajmniej kilkadziesiąt, w niektórych jest ich grubo ponad 100 chodź są to na ogół wariacje, bądź kombinacje podstawowych efektów. I właśnie w bardzo prosty sposób chciałbym Wam przybliżyć grupę najbardziej przydatnych efektów. Zanim to zrobię chciałbym zaznaczyć jedną ważną rzecz - chodzi o synchronizację efektów z tempem utworów BPM. Nie każdy efektor ją posiada, a dzięki niej, szczególnie efekty typu delay, echo nabierają nowego wymiaru.
a) filtracja (filter) - polega na odcinaniu, bądź podbijaniu danych częstotliwości, dlatego mogą być różne typy filtracji. Ze względu na obsługiwaną częstotliwość, tryb pracy, zbocze itd. Często filtracja połączona jest z efektem dobroci inaczej rezonansu (resonance).
Kliknij tu, aby pobrać demonstrację użycia tego efektu.
b) echo, opóźnienie (ech, delay) - chyba wiadomo o co chodzi. Po prostu dodajemy echo, bądź opóźnienie. W bardziej zaawansowanym trybie echo może np. skakać z jednego do drugiego głośnika (pan delay).
Kliknij tu, aby pobrać demonstrację użycia tego efektu.
c) pogłos (reverb) - efekt działający na zasadzie bardzo krótkich opóźnień, które dzięki swoim algorytmom (trybom pracy) symulują na ogół efekt różnych pomieszczeń - dzięki temu możesz słuchających twojej muzyki przenieść np. do wielkiej hali, katedry, czy innego pomieszczenia.
Kliknij tu, aby pobrać demonstrację użycia tego efektu.
d) chorus (chorus) - dosyć trudny do opisania w dwóch zdaniach efekt. Jego działanie polega głównie na zmianie faz poszczególnych składowych sygnału stereo. Dzięki temu można uzyskać wiele bardzo ciekawych efektów - poczynając od uprzestrzneniania dźwięku do znaczących zniekształceń.
Kliknij tu, aby pobrać demonstrację użycia tego efektu.
e) flanger - zniekształcenie przypominające przelatujący samolot (dlatego Pionieer nazwał je JET). Dzięki odpowiedniej modulacji daje bardzo ciekawe efekty.
Kliknij tu, aby pobrać demonstrację użycia tego efektu.
f) izolator (isolator) - prosty efekt, który podobnie jak equalizacja w mikserze wycina lub podbija częstotliwości, jednak działa w inny sposób niż filtracja.
g) vocoder - słuchając utworu "Belive" Cher możemy często usłyszeć zniekształcony głos wokalistki, to właśnie zasługa vocodera.
h) pitch shifter - ciekawy efekt polegający na zmianie wysokości sygnału audio bez zmiany jego prędkości.
Kliknij tu, aby pobrać demonstrację użycia tego efektu.
i) przester (distorsion) - efekt występujący podobnie jak większość innych w wielu kombinacjach i mutacjach. Jego główną cechą jest przesterowywanie sygnału audio, co w efekcie dodaje drapieżności obrabianemu materiałowi muzycznemu.
Kliknij tu, aby pobrać demonstrację użycia tego efektu.
j) slicer - efekt polegający na cięciu dźwięku (wstawianiu krótkich i szybkich wyciszeń). Całe skrzydła odkrywa przy synchronizacji z Beatem.
Kliknij tu, aby pobrać demonstrację użycia tego efektu.
k) sampler - nie jest to do końca efekt, gdyż zadaniem samplera jest nagranie do pamięci kawałka materiału muzycznego. Mając nagrany fragment możemy go odtwarzać w każdym momencie jak i zapętlić, aby był odgrywany w kółko.
Kontrola
Każde urządzenie, czy to gramofon, grzejnik, traktor (: jak i także opisywany efektor trzeba w jakiś sposób obsługiwać. No, cóż jeśli chodzi o procesory efektów mamy tu kilka alternatywnych, a czasem bardzo futurystycznych metod. Oto one:
a) za pomocą gałek / pokręteł
Klasyczna metoda obsługi efektora. Polega na manipulowaniu pokrętłami / gałkami (knobs), które w zależności od producenta i modelu są plastikowe, gumowe lub metalowe. Wybór efektu jak i kontrola jego parametrów za pomocą gałek jest dosyć komfortowa i dokładna nie mniej jednak w wielu momentach angażuje nasze dwie dłonie, a przecież jest jeszcze np. gramofon i mikser.
Przykład: Alesis Ineko
b) za pomocą Touch Pada
Jak do tej pory najlepiej sprawdzająca się metoda. Użytkownik obsługuje efektor za pomocą dotykania / przeciągania palcem po specjalnym polu (touch pad). W ten sposób za pomocą jednej ręki można obsługiwać dwa parametry lub dwa efekty. Metoda ta jest bardzo praktyczna przez co posiada bardzo sporą grupę zwolenników.
Przykład: Korg KaossPad 2
c) za pomocą Kuli
Dosyć nietypowa i oryginalna metoda kontroli. Polega na obracaniu specjalnej kuli, a co za tym idzie kontroli parametrów danego efektu. Do obsługi urządzenia wystarczy jedna dłoń choć dokładność dokładność i wygoda pracy nie są oszałamiające.
Przykład: Stanton DFX-1
d) za pomocą promienia lasera
Najbardziej widowiskowa metoda obsługi procesora efektów. Urządzenie wysyła nad sobą wiązkę (niewidzialnego) lasera, który reaguje na ruchy ręką, głową itd. Np. im bliżej urządzenia tym wartość efektu jest silniejsza. Wszystko odbywa się bez fizycznego kontaktu z urządzeniem. Prawdziwy bajer 3 tysiąclecia. Niestety dużym minusem jest czułość, a co za tym idzie dokładność obsługi tego typu urządzeń.
Przykład: Alesis AirFX
Pozdrawiam Tomek
Autor: Tomek / 2003-10-06
http://www.djshop.pl/artykuly/11/::-Efektory.html